Na Święta jadę do Polski, w związku z czym u Deszczowców nie ubieram choinki, bo po co ma stać sama w pustym mieszkaniu, tylko po to żeby ją zaraz po moim powrocie rozbierać.
Nie znaczy to jednak, że w moim mieszkaniu nie ma „atmosfery Bożego Narodzenia”. Staram się mieszkanie trochę udekorować, np. stawiając mały stroik ze świeczką i przyczepiając migające światełka.
W tym roku do stroiku dołączyła lalka, która sama wygląda jak stroik świąteczny, jeśli nie mała choinka.
Jest to Barbie Happy Holidays z 1995 roku.
Wygląda niesamowicie.
W czerwonym pudle o kształcie wycinka walca stoi ONA – szalenie efektowna blondynka w przepysznej intensywnie zielonej, błyszczącej sukni, która to suknia zajmuje pół pudełka.
Dół sukni jest dokładnie taki jaki rysowałam księżniczkom i królewnom, jak miałam jakieś 5 czy 6 lat – bardzo pękaty z rozcięciem pośrodku i rozkładający się niczym zasłony z halką wyglądającą spomiędzy połów sukni.
Metryka:
Imię: Barbie
Seria: Happy Holidays
Label: Special Edition
Rok produkcji: 1995
Miejsce produkcji: Chiny
Seria: Happy Holidays
Label: Special Edition
Rok produkcji: 1995
Miejsce produkcji: Chiny
Lalka ma facemold Super Star, wielkie zielono-niebieskie oczy i soczyście czerwone usta, grube pukle blond włosów rozłożone na bokach w pudełku.
Makijaż, podobnie jak cała lalka nie jest absolutnie skromny, intensywnie zielone cienie, które powiększają i tak duże oczy i biały, lekko perłowy cień sięgający pod wysoko namalowane brwi. Ten perłowy cień sprawia, że lalka czasami przypomina misia pandę.
Lalka ma zmyślną biżuterię z koralików, świetnie podkreślającą charakter sukni: naszyjnik, kolczyki, pierścionek i ozdoba we włosach, zbierająca w małe kukuryku włosy znad czoła.
Góra sukni jest obcisłym wydekoltowanym gorsetem z krótkimi bufiastymi rękawkami i ze srebrnym kołnierzem – gigantem. Dół jest bardzo pękaty z koronkową halką wystającą spomiędzy połów sukni.
Sukienka nie dość, że błyszcząca to jest bardzo bogato ozdobiona. Spódnica ma nadrukowane srebrne kontury listków ostrokrzewu, w talii jest doczepiona czerwono-srebrna kokarda przywodząca na myśl czubek czerwonej poinsecji, a do srebrnego kołnierza są przyczepione kolejne listki ostrokrzewu – tym razem zielone i srebrne z czerwonymi owockami – cekinami.
Lalka pozostaje w pudełku, więc nie mam pojęcia jakie ma buty.
Z tyłu pudełka jest zdjęcie Barbie w pełnej krasie, a z notki możemy się dowiedzieć, że suknia ma kołnierz w stylu wiktoriańskim (mam co do tego pewne wątpliwości, ale na pewno jest efektowny).
Na koniec tego wpisu chciałam Wam życzyć:
Mikołaja w kominie,
prezentów po szyję,
cukierków 3 skrzynki,
pysznej wigilijnej kolacji
i mnóstwa lalkowych atrakcji,
przed domem bałwana,
Sylwestra do rana,
z butelką szampana,
w 2013 roku!!!
Wesołych i ciepłych Świąt Bożego Narodzenia oraz szczęśliwego Nowego 2013 Roku !!!.
HAPPY HOLIDAYS!!!